Za to na Białorusi i w Szwecji panuje olimpijski spokój. Teraz także w Norwegii, gdzie pani premier przeprosiła społeczeństwo za głupotę na wiosnę związaną z "walką" z rzekomą pandemią Covid-19.
Wirus jakiś taki wybiórczy jest albo idzie wokół niego brudna gra.
lorenco
Jak bieszczadzki kruk.